Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pon 13:04, 28 Gru 2009    Temat postu:

PaJaC napisał:
adam81w napisał:
PaJaC napisał:
gałąź gospodarki weźmy np. prezerwatywy Very Happy też składa się z firm krajowych i zagranicznych. jeżeli wspiera wszystkich to oczywście ale nie może wspierać np. tylko polskie albo tylko zagraniczne. jeżeli wesprze 5 polskich i 1 zagraniczną firmę lub naodwrót to nie ma sprawy. zawsze musi być element (chociaż by mały) wspierania wszystkich jeżeli na rynku krajowym w tej branży funkcjonują firmy zagraniczne.


Nie powinno być po równo, 5 polskich i 5niepolskich? Tzn. wedle jewropejskich zasad.


Powinne być równe możliwości dostępu do wsparcia.


I równe możliwości udzielenia pomocy. Jeśli Irlandia przeznaczyła jakiś % PKB na pomoc to Polska też powinna mieć taką możność.
PaJaC
PostWysłany: Pon 12:52, 28 Gru 2009    Temat postu:

adam81w napisał:
PaJaC napisał:
gałąź gospodarki weźmy np. prezerwatywy Very Happy też składa się z firm krajowych i zagranicznych. jeżeli wspiera wszystkich to oczywście ale nie może wspierać np. tylko polskie albo tylko zagraniczne. jeżeli wesprze 5 polskich i 1 zagraniczną firmę lub naodwrót to nie ma sprawy. zawsze musi być element (chociaż by mały) wspierania wszystkich jeżeli na rynku krajowym w tej branży funkcjonują firmy zagraniczne.


Nie powinno być po równo, 5 polskich i 5niepolskich? Tzn. wedle jewropejskich zasad.


Powinne być równe możliwości dostępu do wsparcia.
adam81w
PostWysłany: Pon 2:22, 28 Gru 2009    Temat postu:

Dzięki michal1389. Ciekawy link Smile
michal1389
PostWysłany: Pon 2:21, 28 Gru 2009    Temat postu:

http://www.kupujpolskie.pl/
Gość
PostWysłany: Nie 23:12, 27 Gru 2009    Temat postu:

adam81w napisał:
sagi2009 napisał:
adam81w napisał:
PaJaC napisał:
gałąź gospodarki weźmy np. prezerwatywy Very Happy też składa się z firm krajowych i zagranicznych. jeżeli wspiera wszystkich to oczywście ale nie może wspierać np. tylko polskie albo tylko zagraniczne. jeżeli wesprze 5 polskich i 1 zagraniczną firmę lub naodwrót to nie ma sprawy. zawsze musi być element (chociaż by mały) wspierania wszystkich jeżeli na rynku krajowym w tej branży funkcjonują firmy zagraniczne.


Nie powinno być po równo, 5 polskich i 5niepolskich? Tzn. wedle jewropejskich zasad.


Kto w tym kryzysie pomagał po równo ilosciowo czy kwotowo? Poparli wszyscy swoje firmy, puszczali oko do obywateli aby kupowali krajowe itd. Takie były realia.


Ja jak już wcześniej napisałem, nie byłbym za tym by wspierać po równo polskie i niepolskie. Pisałem tylko, że Unia takie zasady ponoć ma. Nie napisałem, że mi się one podobają.


Ja Cię o to nie posądzam. Ja suwerenność rozumiem miedzy innymi tak, ze jak chcę to mogę moje podatki na coś przeznaczyć. Np. wspieranie polskiego producenta czy firmy. I to wszystko.
adam81w
PostWysłany: Nie 23:08, 27 Gru 2009    Temat postu:

sagi2009 napisał:
adam81w napisał:
PaJaC napisał:
gałąź gospodarki weźmy np. prezerwatywy Very Happy też składa się z firm krajowych i zagranicznych. jeżeli wspiera wszystkich to oczywście ale nie może wspierać np. tylko polskie albo tylko zagraniczne. jeżeli wesprze 5 polskich i 1 zagraniczną firmę lub naodwrót to nie ma sprawy. zawsze musi być element (chociaż by mały) wspierania wszystkich jeżeli na rynku krajowym w tej branży funkcjonują firmy zagraniczne.


Nie powinno być po równo, 5 polskich i 5niepolskich? Tzn. wedle jewropejskich zasad.


Kto w tym kryzysie pomagał po równo ilosciowo czy kwotowo? Poparli wszyscy swoje firmy, puszczali oko do obywateli aby kupowali krajowe itd. Takie były realia.


Ja jak już wcześniej napisałem, nie byłbym za tym by wspierać po równo polskie i niepolskie. Pisałem tylko, że Unia takie zasady ponoć ma. Nie napisałem, że mi się one podobają.
Gość
PostWysłany: Nie 23:04, 27 Gru 2009    Temat postu:

adam81w napisał:
PaJaC napisał:
gałąź gospodarki weźmy np. prezerwatywy Very Happy też składa się z firm krajowych i zagranicznych. jeżeli wspiera wszystkich to oczywście ale nie może wspierać np. tylko polskie albo tylko zagraniczne. jeżeli wesprze 5 polskich i 1 zagraniczną firmę lub naodwrót to nie ma sprawy. zawsze musi być element (chociaż by mały) wspierania wszystkich jeżeli na rynku krajowym w tej branży funkcjonują firmy zagraniczne.


Nie powinno być po równo, 5 polskich i 5niepolskich? Tzn. wedle jewropejskich zasad.


Kto w tym kryzysie pomagał po równo ilosciowo czy kwotowo? Poparli wszyscy swoje firmy, puszczali oko do obywateli aby kupowali krajowe itd. Takie były realia.
adam81w
PostWysłany: Nie 22:48, 27 Gru 2009    Temat postu:

PaJaC napisał:
gałąź gospodarki weźmy np. prezerwatywy Very Happy też składa się z firm krajowych i zagranicznych. jeżeli wspiera wszystkich to oczywście ale nie może wspierać np. tylko polskie albo tylko zagraniczne. jeżeli wesprze 5 polskich i 1 zagraniczną firmę lub naodwrót to nie ma sprawy. zawsze musi być element (chociaż by mały) wspierania wszystkich jeżeli na rynku krajowym w tej branży funkcjonują firmy zagraniczne.


Nie powinno być po równo, 5 polskich i 5niepolskich? Tzn. wedle jewropejskich zasad.
PaJaC
PostWysłany: Nie 22:43, 27 Gru 2009    Temat postu:

gałąź gospodarki weźmy np. prezerwatywy Very Happy też składa się z firm krajowych i zagranicznych. jeżeli wspiera wszystkich to oczywście ale nie może wspierać np. tylko polskie albo tylko zagraniczne. jeżeli wesprze 5 polskich i 1 zagraniczną firmę lub naodwrót to nie ma sprawy. zawsze musi być element (chociaż by mały) wspierania wszystkich jeżeli na rynku krajowym w tej branży funkcjonują firmy zagraniczne.
Gość
PostWysłany: Nie 22:22, 27 Gru 2009    Temat postu:

PaJaC napisał:
sagi2009 napisał:
PaJaC napisał:
irlandzkie banki poleciały dlatego że miały za dużo kapitałów. w 9 razy kapitały przewyższały dochód narodowy. a więc irlandia nie mogła sama wyrobić tyle kapitału i były to kapitały zagraniczne ulokowane w irlandii. ratując irlandzkie banki rząd irlandii ratował ten zagraniczny kapitał. a więc dołożyła się do ratowania cudzych interesów ratując m.in. swoje.


Ale pomagała wybranym czy wszystkim równo? Czy my w takim razie też mozemy coś wybrać i pomagać czy nie? Czy to jest równość wobec prawa? (europejskiego).


na pewno pomagała irlandzkim. a jeśli zagraniczne banki w irlandii miały problemy to pomagały im kraje rodzinne. to zamknięte koło. za granicą banki mają filie (taki zwyczaj Very Happy) filie zależą od matki. bankom zagranicznym nie ma potrzeby pomagać bo jest to niepotrzebne pompowanie pieniędzy za granicę, gdzie banki dostały wystarczająco pomocy od swoich. mówię o kapitałach zagranicznych ulokowanych w irlandzkich bankach uratowanych przez irlandzki rząd.


Oczywiste, każdy wspomaga swoje. Powiedzmy teraz że Polska chce wesprzeć inna gałąź gospodarki niż bankowość - może to polski rząd uczynić?
PaJaC
PostWysłany: Nie 22:20, 27 Gru 2009    Temat postu:

sagi2009 napisał:
PaJaC napisał:
irlandzkie banki poleciały dlatego że miały za dużo kapitałów. w 9 razy kapitały przewyższały dochód narodowy. a więc irlandia nie mogła sama wyrobić tyle kapitału i były to kapitały zagraniczne ulokowane w irlandii. ratując irlandzkie banki rząd irlandii ratował ten zagraniczny kapitał. a więc dołożyła się do ratowania cudzych interesów ratując m.in. swoje.


Ale pomagała wybranym czy wszystkim równo? Czy my w takim razie też mozemy coś wybrać i pomagać czy nie? Czy to jest równość wobec prawa? (europejskiego).


na pewno pomagała irlandzkim. a jeśli zagraniczne banki w irlandii miały problemy to pomagały im kraje rodzinne. to zamknięte koło. za granicą banki mają filie (taki zwyczaj Very Happy) filie zależą od matki. bankom zagranicznym nie ma potrzeby pomagać bo jest to niepotrzebne pompowanie pieniędzy za granicę, gdzie banki dostały wystarczająco pomocy od swoich. mówię o kapitałach zagranicznych ulokowanych w irlandzkich bankach uratowanych przez irlandzki rząd.
Gość
PostWysłany: Nie 22:14, 27 Gru 2009    Temat postu:

PaJaC napisał:
irlandzkie banki poleciały dlatego że miały za dużo kapitałów. w 9 razy kapitały przewyższały dochód narodowy. a więc irlandia nie mogła sama wyrobić tyle kapitału i były to kapitały zagraniczne ulokowane w irlandii. ratując irlandzkie banki rząd irlandii ratował ten zagraniczny kapitał. a więc dołożyła się do ratowania cudzych interesów ratując m.in. swoje.


Ale pomagała wybranym czy wszystkim równo? Czy my w takim razie też mozemy coś wybrać i pomagać czy nie? Czy to jest równość wobec prawa? (europejskiego).
PaJaC
PostWysłany: Nie 22:11, 27 Gru 2009    Temat postu:

irlandzkie banki poleciały dlatego że miały za dużo kapitałów. w 9 razy kapitały przewyższały dochód narodowy. a więc irlandia nie mogła sama wyrobić tyle kapitału i były to kapitały zagraniczne ulokowane w irlandii. ratując irlandzkie banki rząd irlandii ratował ten zagraniczny kapitał. a więc dołożyła się do ratowania cudzych interesów ratując m.in. swoje.
Gość
PostWysłany: Nie 22:08, 27 Gru 2009    Temat postu:

PaJaC napisał:
sagi2009 napisał:
PaJaC napisał:
wspieranie własnych gospodarek to nie dyskryminacja czy preferencyjne traktowanie towarów/usług. weźmy np. dopłaty do samochodów. rząd może sobie dopłacać do smochodów. ale tylko pod warunkiem że dopłaca do samochodów wszystkich a nie np. niemieckich czy włoskich. przecież w jednym państwie na rynku wewnątrzpaństwowym funkcjonują też firmy zagraniczne (przedstawicielstwa, komisy, fabryki/przedsiębiorstwa i.t.p.)


Czyli np. Irlandia zasiliła wszystkie banki równo czy jak? A rząd niemiecki wspomógł wszystkie banki równo czy wybrane i potrzebujące?


banki też są tu przykładem bo jak już powiedziałem na rynku krajowym funkcjonują i firmy(w tym przypadku banki) zagraniczne, które od zadłużenia i upadeku uratowały rządy. nie ważne czyje to były władze bo wspierając bank krajowy działający na rynku zagranicznym wspierali też strefę finansową za granicą


Mi się wydaje, ze Irlandia ratowała irlandzkie banki. Dołożyła się do angielskich czy niemieckich? Wydaje mi się że za bardzo podręcznikowo to traktujesz - niestety w kryzysie wyszło troszkę "lokalnych" interesów.
PaJaC
PostWysłany: Nie 22:04, 27 Gru 2009    Temat postu:

sagi2009 napisał:
PaJaC napisał:
wspieranie własnych gospodarek to nie dyskryminacja czy preferencyjne traktowanie towarów/usług. weźmy np. dopłaty do samochodów. rząd może sobie dopłacać do smochodów. ale tylko pod warunkiem że dopłaca do samochodów wszystkich a nie np. niemieckich czy włoskich. przecież w jednym państwie na rynku wewnątrzpaństwowym funkcjonują też firmy zagraniczne (przedstawicielstwa, komisy, fabryki/przedsiębiorstwa i.t.p.)


Czyli np. Irlandia zasiliła wszystkie banki równo czy jak? A rząd niemiecki wspomógł wszystkie banki równo czy wybrane i potrzebujące?


banki też są tu przykładem bo jak już powiedziałem na rynku krajowym funkcjonują i firmy(w tym przypadku banki) zagraniczne, które od zadłużenia i upadeku uratowały rządy. nie ważne czyje to były władze bo wspierając bank krajowy działający na rynku zagranicznym wspierali też strefę finansową za granicą

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group